Znany serial „M jak miłość” przyniósł wielką sławę Małgorzacie Pieńkowskiej. Ale jej stan fizyczny przekreślił jej plany. Diagnozą jest choroba nowotworowa. Aktorka była przerażona, kiedy usłyszała nazwę swojej choroby. C czasem się okazało, że wszystko się zmieniło dzięki losowi.
Małgorzata Pieńkowska była już pewna że gorzej już być nie może, niema wyjścia z sytuacji. Po tej ciężkiej diagnozie przeżyła następne – podczas choroby opuścił ją mąż. Małgosia szukała silę żeby odpuścić, ale już na tyle była rozczarowana wszystkim, że nie była w stanie je znaleźć. Właśnie rola w seriali „M jak miłość” pomogła jej się przewrócić .
Znany serial „M jak miłość” uratował stan Małgosi
W tym momencie choroba już nie przeszkadza życiu Małgorzaty Pieńkowskiej. Kiedyś walczyła przeciw choroby nowotworowej, spadły na nią od razu wszystkie możliwe zdarzenia, powodujące smutek. Aktorka serialu „M jak miłość” dowiedziała się że choruje na rak w 2003 roku. Wbrew postanowiła nie zostawiać pracę, sama zrobiła dla siebie niby taką odskocznię.
Pieńkowska po tyle czasu przyznaje, że zawdzięcza swojej roli. W czasie trudnych momentów życiowych, dokładnie podczas choroby na nowotwór, nie mogła się skupić na swoim niedostatku, tylko na roli którą grała w serialu – Marysi.
youtube.com
Przed tym jak chorobą zaczęła walczyć z Małgorzatą Pieńkowską, aktorka cieszyła się przepiękną burzą loków, to nawet było jej znakiem rozpoznawczym. Odeszło to niestety w niepamięć, dlatego że miała wykonać terapię, aby uratować sobie życie.
– Dziękuję Marysi za to, że tak długo nie ściągałam peruki. Nie było ku temu dobrej okazji. Rozstałam się z nią na trochę i teraz jestem na ekranie już bez peruki – mówi Pieńkowska.
– Ta postać nauczyła mnie pokory w zawodzie. Już nie walczę z tym, że jestem kojarzona z Marysią. Kompletnie przestało mnie to zajmować – wyznaje aktorka.
Co ciekawe, aktorka nie była w stanie zrozumieć dlaczego i jak, ponieważ dbała o swoim stanie zdrowotnym: – Właściwie moją pierwszą reakcją było zdziwienie. Bo przecież dbałam o siebie.
Serial „M jak miłość” stał się „lekiem” w czasie choroby dla Małgorzaty Pieńkowskiej. Z tego momentu zmieniła się – jest bardzo pokorna. – Nigdy, odkąd jestem zdrowa, nie powiedziałam: ‚mam to za sobą’ albo ‚zwyciężyłam’. Od tamtej pory żyję z wielką pokorą i nie idę z Panem Bogiem w zakłady – powiedziała aktorka.
Jak informował portal „Wiesz”: Alarm Medyczny. Każda 7 Osoba Ma Szanse Zachorować. Ostrzegajcie Się Latem Czynników Choroby
Przypomnij sobie: Nie Spiesz Się Z Wyrzucaniem Osadu Z Kawy I Herbaty – Proste Sposoby Wykorzystania Ich W Ogrodzie
Portal „Wiesz” pisał również: Nie Zobaczymy Już Marcina Bosaka W „Tańcu Z Gwiazdami”? Aktor Wyjaśnia Powody Swojej Rezygnacji Z Show